Czy jazda z uszkodzoną plandeką jest bezpieczna?
W dużej mierze ciężarówki, które służą do przewozu ładunków, to metalowy szkielet i pokrywająca go plandeka. Materiał, z którego jest ona wykonana, jest mocny i wytrzymały, jednak niejednokrotnie zdarza się, że ulega uszkodzeniu.
Kiedy dochodzi do uszkodzeń plandeki samochodowej?
Mimo że plandeki wykonywane są z wysokiej jakości mocnego materiału, to jednak mają swoją gwarancję i po jej upływie mogą ulec zepsuciu. Uszkodzenie może pojawić się w wyniku różnych niespodziewanych sytuacji i niejednokrotnie stwarza to niebezpieczeństwo. Często za szkody odpowiedzialni są złodzieje którzy, aby dostać się do materiału, dokonują defektu. Innym czynnikiem może być rozdarcie w wyniku wypadku samochodowego. Źle ułożony i zabezpieczony ładunek lub zahaczenie naczepy o drzewo może spowodować rozerwanie plandeki. Uszkodzona plandeka wymaga szybkiej naprawy, najlepiej w wyspecjalizowanym warsztacie. Jednak nie zawsze jest to możliwe, ponieważ niejednokrotnie usterka pojawia się podczas jazdy, a kierowca szybko potrzebuje pewnego zabezpieczenia ładunku, wtedy można spróbować samemu naprawić uszkodzenie.
Jak sobie poradzić, gdy dojdzie do uszkodzenia plandeki w samochodzie?
Najlepszym rozwiązaniem na zlikwidowanie uszkodzenia, jest oczywiście skorzystanie z usługi w profesjonalnym zakładzie, który prowadzi taką działalność, może to być np. Firma P.U.H. ERKA. O ile plandeka nie została mocno uszkodzona i naprawy musimy dokonać szybko, gdyż musimy dojechać na czas z ładunkiem do wyznaczonego miejsca, możemy spróbować sami ją naprawić. Jednym ze sposobów jest użycie srebrnej taśmy klejącej. Co prawda jest to rozwiązanie tymczasowe. Taśma wyróżnia się dość dużą wytrzymałością, ale w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych, może się odkleić. Kolejnym sposobem jest użycie opalarki, za pomocą której możemy spróbować zgrzać dwie krawędzie plandeki. Niektórzy kierowcy ratują się tym, że wożą ze sobą profesjonalne łaty, które sprawdzają się przy niedużych uszkodzeniach.